Wałęsa do prezydenta Dudy: Zabraniam panu
"P. Prezydencie Duda. Jako współtwórca i Przewodniczący od zarania do odejścia na urząd Prezydenta zabraniam Panu powoływać się na Solidarność" – napisał na Twitterze Lech Wałęsa. "Za postawę jaką Pan prezentuje, burzenie trójpodziału władz o który Solidarność walczyła, łamanie Konstytucji,manipulacje" – dodał były prezydent.
Przypomnijmy, że prezydent Andrzej Duda wraz z premierem Mateusze Morawieckim wzięli w sobotę udział w Karczmie Piwnej Zarządu Regionu Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ "Solidarność". Podczas przemówienia głowy państwa, z sali padł okrzyk "chcemy wolnych sądów". Prezydent podziękował "za ten oddolny postulat". Zaznaczył jednocześnie, że naprawa wymiaru sprawiedliwości jest dziełem bardzo trudnym.
W swoim wystąpieniu Andrzej Duda przypomniał, że w tym roku przypada 40. rocznica powstania "Solidarności". – Chciałbym, aby ten rok w ogóle miał w Solidarności, także i z punktu widzenia prezydenta, głowy państwa charakter wyjątkowy. Dlatego zaprosiłem pana przewodniczącego i całą Komisję Krajową, aby to pierwsze posiedzenie Komisji Krajowej w tym roku odbyło się na Sali Kolumnowej w Pałacu Prezydenckim – poinformował. – Po to, aby nie tylko ludzie "Solidarności", ale by wszyscy nasi współobywatele widzieli, że dzieje się rzeczywiście coś ważnego i coś historycznego, a takim jest jubileusz 40-lecia tego wielkiego związku zawodowego, a tak naprawdę u swojego zarania największego ruchu społecznego, jaki kiedykolwiek istniał, przede wszystkim w Europie, ale także i na świecie. Ruchu masowego, ruchu oddolnego, ruchu, który chciał wolności. Do tej wolności dążył i - co najważniejsze - tę wolność uzyskał. Zdobył ją pokojowo, bez broni w ręku. Zdobył ją podniesioną w górę dłonią ze znakiem "V" i tym właśnie zwyciężył, modlitwą i swoją niezłomną postawą – tłumaczył prezydent Duda.